21 listopada 2011

Październik




Październik rozpoczęła Mila piknikiem nad Dunajcem,...






...gdzie zdobywała szczyty...






...zażywała słonecznych kąpieli...






...a z mostu nieopodal...






...wypatrywała swojego taty...





...który zajęty polowaniem ;)...





...nikogo nie zauważał.










                 ####################







Dziś mama zabrała Milę w bardzo ciekawe miejsce :P






Tym razem jednak obiektem zainteresowania mamy
była nie córka...





...ale szalona pani Agnieszka...






...która bezruchu nie lubi tak samo jak Mila :P...





...więc uchwycenie jej w statycznej pozycji nie było łatwe :P





...ale jak widać nie niemożliwe ;)






Tymczasem Lena, pozazdrościwszy pani Agnieszce,
starała się zwrócić na siebie uwagę mamy...





...wpychając się przed obiektyw i udowadniając, że przecież
ona też umie pozować :P





Ponieważ jednak mama była nieugięta
i wciąż całe zainteresowanie skupiała na pani Agnieszce...











































...Mila wraz ze swoją nową opiekunką :)
eksplorowała teren fabryki.






Przede wszystkim szukała dziury w całym :P





A przy okazji odnalazła dziwnych tubylców...







...trochę starych desek...






...i całe mnóstwo kamieni, 
które można było ciskać do wody ;)





Próba zaprzyjaźnienia się
z pewnym czworonogiem...






...niestety nie powiodła się...






...jakiś taki mało towarzyski był.





A kiedy już mama skończyła fotografować panią Agnieszkę,
dla odprężenia postanowiła pobawić się z Milą
w chowanego.




Na sam koniec natomiast zupełnie niespodziewanie :)
przydarzyła się Mili
chwila prawdziwej zadumy ;P
- co autor miał na myśli?











                 ####################



Dziś Mila wybrała się z tatą do muzeum.

fot. tato



Było tam wiele ciekawych eksponatów...

fot. tato



...które można było spróbować zepsuć :P

fot. tato




Całe szczęście część z nich znajdowała się za szybą ;)

fot. tato






fot. tato





fot. tato



W muzeum, oprócz eksponatów, 
bardzo ciekawe okazały się być również schody :)

fot. tato





fot. tato




Jednak chodzenie po nich nieco Lenę zmęczyło
i musiała na chwilę przycupnąć.

fot. tato



W tajemniczym muzeum...

fot. tato




...były też tajemnicze pomieszczenia...

fot. tato



...i tajemnicze postacie...

fot. tato






Niektóre z tych postaci wydawały się jednak Mimi trochę nudne ;P

fot. tato



...i wtedy robiła sobie głupie miny :)

fot. tato



A kiedy już zrobiło się baaardzo nudno :)...


fot. tato


...dostrzegła Mila coś interesującego.

fot. tato



-Tato, chodźmy tam!, - zarządziła Mimi ;)

fot. tato




I tak też zrobili ;)

fot. tato




fot. tato




Po drodze Mila dostrzegła coś godnego jej uwagi :P


fot. tato



Trochę jednak było za ciężkie, żeby sobie to wziąć :)

fot. tato



Zarówno samo wchodzenie...

fot. tato




...jak i demolowanie Kopca ;)...

fot. tato




...bardzo się Lence spodobało.


fot. tato










                 ####################




Wyprawa z tatą do ulubionego sklepu Mili.

fot. tato




To było prawdziwe szaleństwo! ;)

fot. tato





fot. tato






fot. tato



W końcu jednak Mila padła zmęczona
i zgodziła się na powrót do domu :P

fot. tato









                 ####################




Kolejny weekend i kolejna wyprawa bez mamy - 
tym razem na Kopiec Piłsudskiego.

fot. tato



Było bardzo miło, ale kiedy zaczęło się ściemniać...

fot. tato




...Mila postanowiła czym prędzej się ewakuować...

fot. tato




...dając susa w następny miesiąc :)

fot. tato



Do zobaczenia!




.