21 maja 2013

Kwiecień, co zimy nie chciał wypuścić





Ponieważ zima tego roku ani trochę nie przestraszyła się kwietnia,
tato postanowił stworzyć córce w pokoju prywatną wiosnę :)

































#############################







Mama natomiast starała się wymyślić Mili jakieś ciekawe zajęcia,
żeby się dziecko nie nudziło przy paskudnej pogodzie.
















Jak się okazało -
i w kuchni można kreatywnie spędzać czas! :)











#############################





Trzeba jednak sprawiedliwie przyznać,
że i sama Milena starała się wymyślać sobie zajęcia.
Ostatnio np. z lubością rysuje rodzicom labirynty.













#############################





Szara i wyjątkowo ponura tego roku zima
dała się również we znaki tacie,
który, sądząc po poniższych rysunkach, bardzo zatęsknił za kolorami wiosny :P


















#############################





Któregoś dnia mama i tata prowadzili ożywioną dyskusję.
Córka, nie mogąc się doczekać jej końca, szepnęła tacie do ucha:

- Tato, rozmawiacie i rozmawiacie, a ja też chciałabym z tobą porozmawiać.
Mnie się w końcu też coś od życia należy.

:P








#############################









Kwietniowe zimowe dni umiliła Lenie również wizyta pewnej małej damy.
















...która okazała się wielkim smakoszem...







...wszystkiego...








...absolutnie wszystkiego! :)




























#############################





Któregoś ponurego kwietniowego dnia
po powrocie z przedszkola
poprosiła Mila o włączenie gier samochodowych.
Ponieważ jednak rodzice nie podzielali entuzjazmu córki,
młoda spryciula postanowiła sama zadziałać.
O tej samowolce dowiedzieli się rodzice przypadkiem,
kiedy to tato podszedł do komputera, żeby coś sprawdzić.
Zastał tam otwartą stronę logowania do poczty gmail,
oraz następujący tekst wpisany w pole "Login":
"gry samohodowe"

:P












#############################






Poza tym kwiecień minął Mili
na codziennym dopytywaniu się,
jak duży jest już jej braciszek :P