Sierpień rozpoczęła Mila od wspomnień
lipcowego jeszcze spotkania-niespodzianki :)
fot. telefon taty
fot. telefon taty
######################
Chociaż sierpień bardzo pracowity w tym roku
13-go nie sposób było przegapić -
w końcu to pierwsza rocznica oficjalnego pożycia ;P rodziców.
fot. telefon taty
#######################
Mila rozżalona:
- Bajek mi nie pozwalacie oglądać, słodyczy mi nie pozwalacie...
To co mi wolno?
######################
Po powrocie z drugiego turnusu z dziadkami na wsi
pierwsze, co zrobiła Mila, to
wybrała się na mały rekonesans.
Tego, czy dobrze jej się będzie mieszkało w nowym miejscu
jeszcze nie wiadomo.
Z całą pewnością można jednak stwierdzić,
że będzie jej się tam dobrze biegało...
...a także całkiem nieźle jeździło na hulajnodze :P
Poza tym musiała Mila sprawdzić,
czy piaskowiec, jaki wybrała na parapety do swojego pokoju
nadal jej się podoba :P
fot. telefon taty
Przy okazji rzuciła również okiem
na parapety rodziców-miłośników prostoty...
fot. telefon taty
fot. telefon taty
...a także na samych rodziców (bo dawno ich nie widziała ;P)
fot. telefon taty
######################
Mama prosi Milę o wytarcie stołu po jedzeniu.
Mimi sprząta i mówi niby to do siebie, niby to w powietrze
(a jednak na tyle głośno, aby mama usłyszała ;):
- Taka dziewczynka jak ja nie powinna wycierać stołu.
Mama:- Dlaczego?
\Mila: - Taka MĄDRA dziewczynka jak ja, nie powinna wycierać stołu...
:P
#######################
W tym roku jako substytut urlopu -
wypad nad Rabę...
...kąpiele, szaleństwo...
...i lekcja przyrody :P
#####################
Po przebudzeniu Mila pyta mamę
co jej się w nocy śniło. Wysłuchawszy odpowiedzi
o to samo pyta tatę.
Tato: - Nie wiem. Może nic, a może już zapomniałem co mi się śniło.
Mila (ze zdziwieniem i dezaprobatą): - Taki duży tato, a już nie pamięta!
######################
Sierpień to miesiąc, w którym Mimi ma dwie okazje
do świętowania -
najpierw rocznicę ślubu rodziców, potem urodziny taty.
fot. telefon taty
###################
W tym roku w rocznicę urodzin taty Mila zabrała go
na obiad do zamku w Przegorzałach.
Niestety, tak się pechowo złożyło,
że przygnieciona przez Lenkę osa użądliła ją 3 razy (!)
Mila płacze i nie może zrozumieć:
- Tak pięknie jestem ubrana, taka mądra ze mnie dziewczynka,
a użądliła mnie osa!
:P
.